z powodów rodzinno-zawodowo-finansowych pochłonęłam pół tabliczki gorzkiej czekolady.
Szlag trafił nowe podejście do żywienia, tak więc znowu "Od jutra"......
Czasami mam ochotę porzucać talerzami, walnąć kogoś, nakrzyczeć, uszczypnąć i ugryźć....nie kogoś konkretnego, ale kogoś, coś, cokolwiek...taki "wkurw" (sorry za inwektyw)
wtorek, 22 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz