piątek, 11 maja 2012

Projekt 67.6

Kolejny dzień :)Tak już napisałam rano 74,5. Wiem, wiem to woda, to taki moment w cyklu gdy jest mnie najmniej. ale jem smacznie i lekko i waga mnie lubi  :)

Zasłoiczkowałam przecier z rabarbaru i z rabarbaru z truskawkami. I jest to HIT.

Śniadanie - jedzone późno, bo dopiero w pracy - jogurt, przecier TR
Wczesny obiad (12:00) - zupa miso z makaronem gryczanym, miseczka
Przegryzka - jogurt
Obiadokolacja - pomidor, parę plastrów wędliny, ogórek, sałata i jajko z majonezem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz